sobota, 23 lutego 2013

Rozdział 5

Rano wstałam była 7:10 ogarnęłam się szybko zeszłam na dół i kogo widziałam Nialla.
HO-Hej , długo czekasz ?
N-10minut
HO-Daj mi jeszcze 5 i mozemy iść
N-Nie spiesz się
Poleciałam jeszcze na góre, po torbe i telefon, zamknełam drzwi i zeszłam na dół.
HO-Już
N-Ok, do widzenia
Wyszliśmy z domu i po drodze zobaczyłyśmy dziewczyny i chłopaków
Z-Hej, a wy razem ?
N-Do szkoły
LU-Oki
A-Hope chodź na moment
Odeszłam z dziewczynami
M-Tom mi napisał żebym cię namówiła żebyś wróciła do niego
HO-Co mu powiedziałas?
M-Że nie
HO-I bardzo dobrze
Podeszłyśmy do chłopaków. Po 10 minutach byliśmy w szkole, zapłaciłam na wycieczke, i przed W-F byłam sama przy szafkach,gdy zamknęłam szafkę strasznie się wystraszyłam zobaczyłam Nialla
N-Hej!
HO-Hej, przestraszyłeś mnie
N-Bardzo?[uśmiechnął się]
HO-Nie, cos sie stało ?
N-Tak, wiem że wczoraj zerwałas z Tomem i wogule ale zakochałem sie i to nie jest taka miłość od wczoraj, tylko od dawna, wiedziałem że chodzisz z Tomem,  widziałem ze wam sie nie układa, wiec czekałem aż zerwiesz z nim.
HO-Jej nie wiedziałam ze to prawda, dziewczyny cos wspominały
N-Hope jeśli nie jestes jeszcze gotowa na nowy zwiazek ja poczekam, wystarczy powiedziec, zrozumiem to
HO-A jakbym juz teraz wiedziała ?
N-Nie musisz sie spieszyc nie bede naciskał
HO-Niall ja sie nie spiesze, mówie prosto z mostu,że tak
N-Chciałabyś?
HO-Tak,  po wczorajszej  zabawie w butelke cos zrozumialam, moze ty nie wierzysz ze człowiek po rozstaniu może zakochac sie odrazu z dnia na dzień ale tak jest
N-Czyli się zgadzasz?
HO-No tak,
Za szafkami wszyscy stali, w tym momencie Niall czule i delikatnie musnął moje usta
A-Już się ślinią [uśmiechneła się]
HO-Podła jesteś takie slowa mówić
A-Ale ja sie ciesze
Podbiegla do mnie i mocno przytuliła, Meg zrobiła tak samo
H-To jak idziemy na lekcje bo nie wiem czy slyszeliscie ale byl dzwonek
Z-a co teraz
LI-Angielski
Pobiegłam szybko do sali
LU-A jej co?
M-Oddajemy dzis prace kto sie spóźni obleje
Wszyscy za mna ruszyli weszlismy do sali nauczyciel kazał nam usiąć na angielskim siedze z Niallem, a za nami Tom, jak mi przykro , gdy nauczycielka sprawdzała liste rozmawiałam szeptem z Niallem
N-To jestes dzis wolna?
HO-HMMMM tak a co proponujesz?
N-Kawa i ciastko po szkole,
HO-Mam godzine, bo jednak rodzice dzis wyjezdzaja i wiesz pozegnac sie
A-Idziemy z toba, ale skoczymy najpier po rzeczy
HO-Oki
Z-I my tez
HO-Wy na noc?
H-A co to bedziemy grzeczni zreszta praca z historii jest
N-Nici z kawy,
HO-W domu zrobie ci najlepsza kawe stoi?
N-Kawa od takiej pieknej dziewczyny, ja to mam szczescie ze cie mam
Pocałował mnie
NA-już koniec tych czułości, piszcie temat, który jest na tablicy otwieracie ksiazki i przpisujecie 30 słowek do zeszytu i te 4 zdania, ja na chwile musze wyjsc
Nauczyciel wyszedł, chciałam napisać chociarz jedno niestety nie udało mi sie, Niall wyrwał mi długopis i wział na kolana
Z-Gdzie bedziemy spać
H-Ja z ASHLEY
LU-Ja z Meg
HO-YYYYYY, niech bedzie ale nie bedzie przykro chlopakom ?
Z-Nie, nie bedzie, niech sie naciesza, my z Liamem mamy sprawy do obgadania
H-Czat z Perrie i Danielle
LI-Zazdrościsz
LU-Nie
HO-No to ok, ja z Niallem
A-AH goraco
HO-Mam duże łóżko
N-Ok, nie bede sie rozpychac obiecuje
T-Szybko sie pocieszylas
HO-Spieprzaj
Zsiadłam z kolan Nialla usiadłam na ławce i przepisywałam słówka, po lekcji Angielskiego mielismy, Wos fizyke, i fotografie, a potem dom.
3Godziny później 
A-To idziemy do nas po zeczy
N-A my pójdziemy do nas i wpadniemy do MEG,
M-I pójdziemy razem
HO-Oki
Chłopcy poszli do siebie a ja z Meg do Ashley zeszło jej 30 minut z pakowanie
M-To tylko 2 tygodnie
A-Cicho
Potem ruszyslismy do Meg zrobiła to w ciagu 10 minut chlopcy czekali na dole, gdzie potem ruszyliśmy do mnie.

Horanowaaaa:p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz