H-Który??
S-Hmm 2 lub
1?????
H-Chcesz
możemy kupić te dwa
S-Nie,
wystarczy jeden
H-Na
pewno?? bo jak nie możesz się zdecydować to kupię ci 2
S-Harry!!
H-No dobra
ale.. kupimy i drugi
S-Ale
napewno nie w Londynie
H-Gdzie
moja księżniczka będzie chciała
Przytulił
mnie i dał całusa, długo rozmyślaliśmy jaki zdecydowaliśmy, że tu kupimy ten
drugi czyli ten niski[ W poprzednim opowiadaniu drugi link :D]
A następny
kupimy w LA, bo tam mają najwięcej koncertów, myśleliśmy też nad domkiem w
Polsce ale nie wiem,
w końcu tam mam jakieś korzenie i chcę żeby moje dzieci
poznały kulturę Polską raz w roku staramy się być z Louisem u dziadków może
nawet 3 na pewno w wakacje na 2 miesiące, święta, i gdy mamy więcej czasu.
Bardzo kocham moich dziadków są wspaniali. Właśnie na świeta jedziemy wszyscy
czyli: Ja, Louis, Harry i jego rodzice oraz chłopcy z dziewczynami, moi
dziadkowie maja duży dom i ogromne podwórko, wszyscy się znają wiec nie bedzie
żadnego problemu. Nie wspomniałam że w Polsce są moje siostry tam się uczą
rodzice czasami tam zaglądają, kocham swoje siostry bardzo dobrze się
dogadujemy a to ważne tylko szkoda że rodzice mają nas gdzieś ale niczego nam
nie brakuje ja i Lou wysyłamy dziadką pięniądze mimo że oni nie chcą. Louis obiecał dziadką że kupi im wycieczkę
za granicę na 2 miesiące coś podobnego
jak senatorium a my zostaniemy z dziewczynami. Phoebe i Daisy zostaną w Polsce
razem z Fizzy a Lottie przyleci z nami tu chce chodzić dalej do szkoły reszta
woli w Polsce, z tego co mi wiadomo Fizzy chce być stylistką, moda ją kręci a nasza Lottie? modelka obiecałam że
jej w tym pomogę chociaż ma całkeim niezły głos i Lou pcha ją w stronę
muzyczną. Z resztą też bym wolała żeby poszła w ślady brata, może ją jakoś
przekonam do zmiany decyzji, Loui chce dla nas jak najlepiej znaczy teraz to
dla dziewczyn bo mną raczej o mnie to
ktoś inny będzie dbał, chciaż Louis powiedział że i tak będzie się o mnie
troszczył, moja historia rodzinna jest nie zbyt ciekawa ale powiem wam tyle że
w Londynie mieszkam 6 lata razem z Louisem
przed tem mieszkalismy w Polsce było mi tam dobrze ale wplątałam sie w
nie zbyt dobre towarzystwo jak to Polska z resztą wszędzie się znajdą tacy co
będą chcieli zrujnować twoje życie możecie pomyśleć że to trochę dziwne ja i
Louis mieszkamy tu a nasze siostry z dziadkami w Polsce, niestety to nie od nas
zależało co do rodziców to nie przejmują się dziewczynami a Daisy i Phoebe
bardzo to przeżyły że nie mieszkaja z rodzicami jak w normalnej rodzinie ale
niczego im nie brakuje na początku chcieliśmy sprowadzić dziewczyny ale
dziadkowie się nie godzili Louis w trasie a ja bym sobie nie poradziła sama a
teraz to już wo gule ale wiem że coś się wymyśli. Przepraszam że dopiero teraz
wam to opowiadam ale tak jakoś nie było okazji. Nie chciałam zbytnio opowiadać o mojej rodzinie, kocham brata, siostry To Louis i Lottie pomogli mi się wydostać z kłopotów.
H- Zapłacone możemy iść
Pojechaliśmy do domu
Ja i Harry przeprowadziliśmy się byliśmy na świta u dziadków był to 8 miesiąc ciąży. Dziewczynki dostały super prezenty.
Jest 15 styczeń wstałam zeszłam na dół i zjadłam śniadanie, dostałam tak silnego bólu że krzyknęłam dosyć głośno
N-Stella!
Niall podbiegł do mnie
N-Stella! słyszysz? co sie dzieje
S-Nie wiem boli
N-Poczekaj nie ruszaj się pójdę po Harrego
Chłopcy szybko zeszli
Zawieźli mnie do szpitala, było źle mimo początek 9 miesiąca, tak strasznie bolało zabrali mnie na sale i kazali rodzić, Harry był koło mnie i ścisnął moją dłoń
H-Wszystko będzie dobrze
Upłynęło 30 minut było po wszystkim, szybko zabrali dziewczynki, byłam przestraszona i wykończona, do sali wszedł lekarz, jeszcze nic nie powiedział a ja już zaczęłam płakać
LEK-Pańskie córki......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz