niedziela, 23 grudnia 2012

Mieszkasz z Niallem w wielkim domu z 1 salonem ,4pokoje gościnne,5łazienek, wielka kuchnia, sala nagrań ,basen , hala do grania w siatke, sauna, siłownia,i wasza wielka sypialnia, i garderoba, nawet basen.Kochałaś go sercem a nie oczami, nie kochałaś go za to że kupował ci wszystko i był bogaty kochałaś jego niebieskie oczka, kochałaś Tego zwykłego kochającego chłopaka a nie jego pieniądze. Niall poszedł po zakupy a ty sprzątałas wasz dom, bo za 2 dni świeta, zaczełaś od kuchni, była prześliczna, zawsze gdy sprzątałaś lubiłaś śpiewać Niall mówił że masz ładny glos ty sądziłaś inaczej, śpiewałaś Rock Me, i tańczyłaś, nagle ktoś objął cię w pasie
T-AAAA!
N-Przestraszyłem??
T-No troche
Pocałował cię w sam środek ust
N-Nadal się gniewasz ???
T-Już nie[umiechnęłaś się]
N-Pomogę ci z tą kuchnią a potem ubierzemy naszą choinkę i powiesimy jemiołę
T-A kupiłeś ??
N-Tak, bedziemy codziennie pod nia stać
T-Na pewno a teraz chodź mi pomóż bo jeszcze nie wszystko posprzątane.
N-Mam pomysł
T-Nie żadnych pomysłów
N-Ale ja posprzątam salon przyniosę choinkę i bombki i po sprzatam łazienki
T-Oki jak skończe to ci pomoge z łazienkami choinke ubierzemy wieczorem
N-Widzisz jak człowiek pomyśli....
Pocałwałaś go
T-To do roboty bo nie bedzie kolacji
N-oki
Niall pobiegł sprzątać łazienki  A ty nadal sprzątałś kuchnie, po godzinie czasu poszłaś pomóc Niallowi
T-Jak tam sprzątanie?
N-Aaaa dobrze a ty skończyłaś
T-Tak i ci pomogę
N-Dziękuje
Zaczeliście sprzątać i po niecałych 3 godzinach skończyliście
N-Jej,to teraz chodz coś zjeść
T-Oki
Zeszliście na dół  zrobiliście talerz kanapek i gorącom herbatę
N-Może na sylwestra pojedzieny do Polski? do Zakopanego?
T-Mówisz serio?
N-Serio serio
T-Nialll dziekuje usiadłąś mu na kolanach
N-Ale nie sami
T-Chłopcy też tak?nie szkodzi spędzimy razem sylwestra
N-Nie, nie wszyscy tylko Zayn,Perrie, Harry i Taylor
T-Ta ostatnia para też???
N-Ja wiem że Harry cię zranił ale mamy z Zaynem plan,bo my widzimy i nasze fanki też że zespół przez nią się rozpada, i potrzebna nam jesteś
T-Ja a do czego ?
N-Zobaczysz po drodze.
Wieczorem ubraliście choinkę była prześliczna


N-Noto jeszcze prezenty
Zadzwonił dzwonek do drzwi
T-Pewnie twoi rodzice
N-CHODŹ przywitamy ich
Zeszliśćie na dół rodzice Nialla cię bardzo lubili. Otworzyliśćie drzwi.
M-Cześć synku
N-Witaj mamo.\
T-Dzień dobry
M-Cześć [T,I]
N-Hej tato
TA-CZESĆ,
T-Dzień dobry
TA-CZEŚĆ
N-Chodzcie zobaczycie naszą choinke
Poszliście wszyscy do salonu
M-Ładna
Siedzieliście w salonie piliśćie herbate i dużo rozmawialiście.
M-My z tata pójdziemy się położyć
T,N-Dobra noc
Rodzice poszli, wy również 
Rano.......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz